mapa Kalisza

Witajcie zamieszczam projekt, który był zapoczątkowany podczas gdy Arkham nosiło nazwę KEFIR, sam projekt został zapoczątkowany przez Kovala (lata świetlne temu). Poniżej zamieszczam założenia praktyczne i teoretyczne tego projektu, jak ktoś będzie przejawiał chęci to zapraszam do zapoznania się z założeniami tego projektu i ewentualnym pisaniu tekstów (opowiadania, wiersze itp...).

Założenia praktyczne:

1. Projekt ma na celu stworzenie mapy Kalisza, jednakże zupełnie odmiennej od rzeczywistej (nieważne są odległości, czy też faktyczna lokalizacja obiektów).

2. Główną cechą projektu jest jego literacki charakter. Składały się będą na niego w przeważającej liczbie literackie impresje uczestników projektu dotyczące miejsc, które istnieją w rzeczywistości.

3. Całość powinna mieć spójną atmosferę snu, która dopuszcza podejście do tematu od strony fantastyki, ale nie wymaga go.

4. Teksty różnych osób mogą dotyczyć tych samych miejsc. Mogą nie być ze sobą kompatybilne pod względem spójności historii. Nadrzędną cechą jest klimat.

5. Przewidywana szybkość pracy: 1 tekst na miesiąc (zakładając uczestnictwo w projekcie kilku osób daje to kilka tekstów miesięcznie).

6. Mile widziana jest dokumentacja fotograficzna opisywanej przestrzeni (fotografie obowiązkowo muszą wpisywać się w ogólną atmosferę tekstów, które ilustrują).

7. Ostatnie zdanie w kwestii publikacji tekstów i ich ostatecznego kształtu (który kwalifikuje tekst do włączenia go do projektu) ma kierownik projektu J

Założenia teoretyczne:

1.W Kaliszu jest wiele miejsc, które w jakiś sposób są nam bliskie. Mijamy je od dzieciństwa i mamy na ich temat różne domysły. To wyznacznik rzeczywistości, która powstała w naszych głowach, i w której to spróbujemy powołać do istnienia nowe miasto.

2. Ludzie spacerujący po mieście kroczą znanymi sobie ścieżkami, rzadko z nich zbaczając. Może warto byłoby czasem zboczyć z takiej drogi, żeby spojrzeć na Kalisz z innej strony. Można często odkryć nowe światy, które różnią się zupełnie od tego, który znamy na co dzień.

3. Traktujemy miejsca jako czasoprzestrzeń. Konstrukt istniejący tylko w określonym punkcie czasu i ściśle z nim związany. Nie znaczy to, że miejsca te nie mogą mieć własnej historii. Nie znaczy to też, że każde z nich poddane jest dyktatowi jednego i tego samego czasu. Zakładając, że miejsce, które obserwujemy o godz. 16, pięć minut później jest zupełnie innym miejscem, inną rzeczywistością, uzyskujemy możliwość przypisania mu wielu odmiennych historii.

4. [założenie opcjonalne] Mitologizacja dzieciństwa. Zakładamy, że nasze dzieciństwo jest takim czasem, w którym wszystko się zdarzyło. Taki czas archetypowy. Dodatkowo biorąc pod uwagę fakt, że okres ten jest czasem wzmożonej aktywności wyobraźni, korzystajmy z niego jak tylko się da, przenosząc zawoalowane wspomnienia z dzieciństwa na grunt projektu.

Choć trochę długie założenia, ale mimo wszystko zapraszam do przebrnięcia przez ich zawartość i ewentualnie owocnej pracy podczas wymyślania i pisania.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez demzi dnia Pon 12:39, 23 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz

Świetny projekt, cudowny pomysł.!
Już ładuję baterie do aparatu i wybieram się na fotograficzny podbój Kalisza, w między czasie, teraz i potem zacznę pisać teksty.

Chce przez to powiedzieć, że chętnie się udzielę xD

Post został pochwalony 0 razy

Dziękuje, doceniam chęci i zapał sam w wolnym czasie napiszę cosik i może postaram się nawet o udokumentowanie tego jakimiś fotografiami.

P.S.: Zapraszam pozostałych do strefy wolnego zrzutu.

Post został pochwalony 0 razy